Pamiętacie taką scenę z „Rejsu” gdy Mamoń zerka przez lornetkę szukając po okolicy atrakcyjnych laseczek a u boku na leżaczku odpoczywa jego żona o męskich rysach twarzy? Ta scena jest
Z notatnika wszystkowiedzącego psychologa. Część VI.
Pierwszy post o reformie edukacji cieszył się dużą popularnością. Wzbudził spore emocje i było sporo komentarzy. Zakładałem w nim, że reforma edukacji, to przygotowanie
Każdy ma swoją miłość i pragnienia. Nawet te przeniesione na grzybki. Fragment opowiadania "Grzybobranie".
"Dziś był wyjątkowy dzień. Dzień przyjemności i miłości. Dziś dzień grzybobrania. Nie zastanawiał się, kiedy scedował
Z notatnika wszystkowiedzącego psychologa. Część VI.
Ostatnio koleżanka podesłała mi filmik z Okolice Ciała - Marianna Gierszewska zatytułowany "Miłość nie ma być przymusem i męczarnią. Ma być przyjemnością." - z
Z notatnika wszystkowiedzącego psychologa. Część V.
Zdjęcie prac młodszej córki Ani - lat 3 - która nieświadomie zilustrowała systematyczny spadek poziomu wymagań wobec uczniów w naszych szkołach.
Od kwietnia mają
Pamiętacie taką scenę z „Rejsu” gdy Mamoń zerka przez lornetkę szukając po okolicy atrakcyjnych laseczek a u boku na leżaczku odpoczywa jego żona o męskich rysach twarzy? Ta scena jest idealna dla obecnej sytuacji w naszej piłce nożnej. Mamoniowa to nasza piłka – nieatrakcyjna, bez polotu i zwiewności. Mąż Mamoń to kibice, przypisani do naszej reprezentacji. A lornetka to massmedia, które przed każdym turniejem podgrzewają atmosferę szukając na gwałt atutów, żeby ktoś zechciał oglądać ten dramat. Kibice jeżdżą wciąż na turnieje z nadzieją rozgrzewaną przez dziennikarzy, że teraz to idą zmiany, bo nowy selekcjoner, do tego dobrze ubrany i jeszcze dopuszcza młodych do gry. Warto oglądać i jechać. Wolne żarty.
Patrzę na nasz zespół z innej perspektywy. Nie z perspektywy ich indywidualnych piłkarskich umiejętności, tylko bardziej psychologicznej, jaki tworzą zespół i jakiego mają lidera. Roberta Lewandowskiego zrobiono kapitanem – liderem tego zespołu. To dość zabawne, że jak ich lider pojawia się na boisku, to gra w ogóle przestaje im iść i tracą dwie bramki. Prawdziwy lider, w sytuacjach trudnych ciągnie drużynę do przodu. To nie pierwszy mecz, w którym Lewandowski, w takich sytuacjach przestaje drużynę konsolidować. Drużyna się rozpada. Nikt nie bierze na siebie ciężaru gry. Panowie mogą już pójść do domu. Dopóki Robert stoi na czele, to nic się nie zmieni. Ich piłkarskie umiejętności też się nie zmienią. Te wypracowuje się latami. To co można zmienić szybko, to lidera. Proponuję Szczęsnego i zacząć budować zawodników wokół niego. Lewandowski schodzi z boiska. Dziękuję.